środa, 23 czerwca 2021

Jacques Loussier - The Bach Book

Lubię Bacha, lubię też jazz. A o niesłychanej fuzji moich „Lubię to” dowiedziałem się kiedyś od pewnego uprzejmego człowieka, którego dane mi było poznać podczas mojej podróży do Italii. Dlatego, między innymi, warto podróżować, bo pomijając walory oczywiste, można też poznać inspirujące persony, co zdarzało mi się podczas mojej każdej wyprawy.

Do dziś Toskania (bo w tamte rejony się wówczas udałem) kojarzy mi się z niewysłowioną elegancją muzyki, która płynie z „The Bach Book”. Jackques Loussier jest klasycznie wykształconym pianistą, który większość swego życia spędził na łączeniu muzyki klasycznej z elementami jazzu. Muzyka, którą nam proponuje nie jest więc ani jazzem, ani klasyką, ale połączeniem tych dwóch. Luossier w towarzystwie basisty Vincenta Charbonniera i perkusisty Andre’ Arpino gra pięknie i z wielkim duchem, nadając nowoczesny akcent klasycznym utworom, takim jak „Jesu, Joy Of Man’s Desiring”, „Preludium Nr 1 w C-dur”, czy kapitalnym trzem częściom koncertu Brandernburskiego Nr 5.” (i to jest mój osobisty faworyt z tej płyty). „The Bach Book” upamiętnia 250 rocznicę śmierci Jana Sebastiana Bacha, a także 40 rocznicę wydania albumu „Play Bach” – płytowego debiutu Jackques Loussier Trio z 1959. Uzbrojony w pełną gracji umiejętność gry na pianinie, a także zrozumienie klasycznego repertuaru, Lousssier i spółka zagrali z takim wyczuciem i tak swobodnie, że wydawać by się mogło, iż wykonywanie owej muzyki jest rzeczą niemal prostą. Za tą przyczyną też, rzeczonej płyty słucha się niezwykle przyjemnie i z wielką chęcią sięga się po nią ponownie. Polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz