piątek, 14 czerwca 2024

Scott Stapp - Higher Power

Całkiem niedawno pisałem o poprzedniej płycie Scotta Stappa, a tymczasem jego najnowszy krążek był już gotowy. „Higher Power” gra mi od kilku dni. Gra, ale też działa w sposób duchowy – daje wiele radości, koi i umacnia – jak zwykle w przypadku twórczości tego artysty.

Zawsze mam nadzieję, że dam ukojenie innym w taki sam sposób, jak inni artyści dali ukojenie mnie. Tak było, gdy usłyszałem „The Joshua Tree” U2.

Mówił Stapp na łamach wywiadu dla magazynu Teraz Rock. No cóż, wygląda na to, że w moim przypadku Scott z powodzeniem realizuje swój pomysł na muzykę. Już od czasów Creed’a, jego twórczość pomagała mi. Fakt, że Stapp od dawna trzymał sztamę z Panem Bogiem na pewno miało tutaj znaczenie. To, co wiara wlała w jego serce, przelewał na nuty, które, z kolei, nie mogły nie poruszyć mojego serca. To dzieje się również dziś. Słucham „Higher Power” i czuję moc z wysoka.

„If These Walls Could Talk”, „Dancing In The Rain”, „Weight Of The World” to piękne utwory, pełne duchowej mocy, w dużej mierze opartej na Dobrej Nowinie, płynącej z Ewangelii, która przemienia życie, w tym również życie Scotta Stappa.
I’ll carry the weight of the world
When it’s too heavy to hold
I want you to sleep with a smile on your face tonight
I’ll be your light in the dark
So you have peace in your heart

Śpiewa Stapp w zamykającym płytę „Weight Of The World”. Album kończy się spokojnie, jednak jego początek to prawdziwy wulkan energii – otwierający „Higher Power” i „Deadman’s Trigger” to potężne uderzenie, przywołujące na myśl najlepsze czasy Creed. Uroku całości dopełnia duet Stappa z Dorothy w „If These Walls Could Talk”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz