Newsboys to od dwóch dekad bodaj najpopularniejsza i najlepiej sprzedająca się marka sceny CCM (Contemporary Christian Music). Jej początki sięgają roku 1985, kiedy to panowie Peter Furler i George Perdikis, w australijskiej mieścinie Mooloolaba, powołali zespół do życia. „United” jest ich dziewiętnastą studyjną płytą w dorobku. Jest też płytą szczególną – Furler znów jest w składzie, dzieląc scenę z aktualnym frontmanem – Michael’em Taitem.
Muzyczny styl prezentowany przez zespół zmieniał się diametralnie na przestrzeni czasu (takie „Hell Is For Wimps”, a „Restart”, to przecież kompletnie dwie różne bajki), jednak ostatnie lata Furlera w Newsboys stylistyczne częściowo pokryły się z tym, co zespół robił dalej, już z Michaelem Taitem w składzie. W tym właśnie miejscu odnalazł się zespół na „United”. Ciekaw jestem jak ten „eksperyment” przełoży się na dalsze losy Petera w szeregach zespołu, czy zostanie już na stałe, bo to, co razem stworzyli jest po prostu bardzo dobre. Peter Furler i Michael Tait to wspaniali wokaliści, obaj obdarowani niesamowitym feelingiem, co słychać zwłaszcza w przepięknym „The Cross Has The Final Word” (utwór nie jest dostępny w wersji podstawowej płyty, więc wszystkich zainteresowanych gorąco zachęcam do zakupu wydania deluxe). Obaj porywają też w refrenie kapitalnego „This I Know”. Pełne wdzięku „Fearless” i „Beautiful Story” także zasługują na kilka ciepłych słów.
Zauroczyła mnie ta muzyka. Tak bardzo szczera i pełna pasji. Płyty wypatruję w „polskich internetach”, ale póki co bez efektu. Jeszcze kilka dni i dam zarobić zachodnim sąsiadom, a póki co wciąż jestem zdany tylko i wyłącznie na produkt cyfrowy. Boli bardzo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz